środa, 05 luty 2025 13:35

Policja z Mazur uratowała żonę żołnierza USA w Teksasie

Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Międzynarodowa interwencja policji w USA Międzynarodowa interwencja policji w USA Zdjęcie redakcyjne

Nietypowa interwencja piskiej policji uratowała zdrowie amerykańskiej kobiety. Żołnierz stacjonujący w bazie wojskowej na Mazurach skontaktował się z funkcjonariuszami w Piszu, prosząc o pilną pomoc dla swojej żony. Kobieta, przebywająca samotnie w Teksasie, źle się czuła i opiekowała się dwojgiem dzieci. Dzięki szybkiemu działaniu służb medycznych trafiła do szpitala.

Spis treści:

Wezwanie policji przez żołnierza z Mazur

Kilka dni temu żołnierz amerykański stacjonujący w bazie w Bemowie Piskim zgłosił problem swojej żony, która przebywała w Teksasie. Mężczyzna poinformował policję w Piszu, że kobieta jest sama, źle się czuje i opiekuje się dwojgiem małych dzieci.

„Żona żołnierza rzeczywiście potrzebowała wsparcia medycznego i trafiła do szpitala. Dwoje małych dzieci, którymi opiekowała się kobieta, trafiło do babci.” - Anna Szypczyńska, oficer prasowa piskiej policji

Nie mogąc samodzielnie skontaktować się z lokalnymi służbami, zwrócił się o pomoc do funkcjonariuszy w Polsce. Policja natychmiast podjęła działania, aby zapewnić kobiecie pomoc medyczną.

Międzynarodowa akcja ratunkowa

Dyżurny policji w Piszu przekazał zgłoszenie do Biura Współpracy Międzynarodowej Policji, które działa przy Komendzie Głównej Policji. Dzięki ich interwencji udało się powiadomić odpowiednie służby w Stanach Zjednoczonych.

Nie podano, jak długo trwało przekazanie informacji i w jaki sposób udało się zaalarmować pomoc w USA. Najważniejsze było szybkie podjęcie działań, co pozwoliło uniknąć tragedii.

Losy kobiety po przyjeździe karetki

Po otrzymaniu zgłoszenia do kobiety w Teksasie wysłano karetkę. Medycy stwierdzili, że wymaga ona hospitalizacji, dlatego została przewieziona do szpitala.

Na czas jej pobytu w placówce zdrowotnej dwoje dzieci trafiło pod opiekę babci. Dzięki szybkim działaniom służb zarówno kobieta, jak i jej dzieci były bezpieczne.

Niezwykła sytuacja w działaniach policji

Biuro Współpracy Międzynarodowej Policji angażuje się w sprawy transgraniczne, głównie dotyczące poszukiwań lub śledztw. W 2024 roku regionalna policja korzystała z jego pomocy już 12 razy.

„Policjanci alarmują Biuro Współpracy Międzynarodowej Policji nie tylko w sprawach takich jak w przypadku amerykańskiego żołnierza stacjonującego pod Piszem, ale także podczas prowadzenia poszukiwań czy wyjaśniania spraw kryminalnych. W tym roku z takiego wsparcia regionalna policja korzystała już 12 razy.” - Andrzej Jurkun, biuro prasowe Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie

Według policji w Piszu żołnierze z amerykańskiej bazy rzadko proszą o wsparcie. Jak zaznaczyła oficer prasowa Anna Szypczyńska, to była prawdopodobnie pierwsza taka sytuacja na Mazurach. Najważniejsze, że akcja zakończyła się powodzeniem.

„To chyba była pierwsza tego typu sytuacja, odkąd żołnierze USA są na Mazurach. Całe szczęście, wszystko skończyło się dobrze.” - Anna Szypczyńska, oficer prasowa policji w Piszu

źródło: Radio Białystok

Więcej w tej kategorii: « Zbrodnia w Surażu