Pierwsze zatrzymania na Szosie Kruszewskiej
Wczesnym rankiem rozpoczęto kontrole na Szosie Kruszewskiej. Około godziny 6:00 zatrzymano 61-letniego mężczyznę prowadzącego opla. Badanie alkomatem wykazało ponad pół promila alkoholu. Niespełna pół godziny później, w tym samym miejscu, zatrzymano kolejnego kierowcę. 39-letni mężczyzna kierujący audi również prowadził po spożyciu alkoholu. Obaj kierowcy zostali pozbawieni uprawnień do prowadzenia pojazdów.
„61-letni kierowca opla wsiadł za kierownicę, mając ponad pół promila alkoholu w organizmie. Niespełna pół godziny później, w tym samym miejscu, do kontroli drogowej został zatrzymany 39-letni kierowca audi. Badanie alkomatem wykazało, że kierował po użyciu alkoholu.”– Oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku
Nietrzeźwi kierowcy w Zajmach i Studziankach
Kolejne kontrole odbyły się w okolicach Zajmy. Tam, około godziny 7:00, zatrzymano 24-letniego kierowcę mercedesa, który prowadził po alkoholu. Kilka minut później, w miejscowości Studzianki, kontrola wykazała, że 48-letnia kobieta kierująca fiatem również była nietrzeźwa. Wynik alkomatu wskazał ponad pół promila.
„Badanie alkomatem wykazało, że wsiadła za kółko, mając ponad pół promila alkoholu w organizmie. Wszyscy kierowcy stracili prawo jazdy. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.”– Oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku
Najważniejsze dane z akcji
Podczas akcji kontrolnej drogówka sprawdziła blisko 800 kierowców. Czterech z nich prowadziło po alkoholu:
- 61-latek (opel): ponad pół promila.
- 39-latek (audi): alkohol we krwi.
- 24-latek (mercedes): alkohol we krwi.
- 48-latka (fiat): ponad pół promila.
Kontrole będą kontynuowane
Białostocka policja podkreśla, że ich działania mające na celu eliminację nietrzeźwych kierowców będą prowadzone nadal. Do tej pory w 2024 roku zatrzymano ponad 250 nietrzeźwych kierowców. Policja apeluje do wszystkich użytkowników dróg o rozwagę i przestrzeganie przepisów. Działania takie mają na celu poprawę bezpieczeństwa na drogach i ograniczenie liczby wypadków.
źródlo: Kurier Poranny