Spis treści:
- Kierowca daewoo na złym pasie
- Natychmiastowa reakcja innych kierowców
- Skutki zderzenia i działania służb
- Apel służb o ostrożność
Kierowca daewoo na złym pasie
Do wypadku doszło, gdy kierowca daewoo popełnił błąd, wjeżdżając na przeciwny pas ruchu. Pojazd ten, po zjechaniu na węźle Szczuczyn, skierował się w stronę Grajewa, choć pas prowadził w stronę Łomży. Ostatecznie doszło do czołowego zderzenia z subaru i toyotą, co miało miejsce kilometr przed węzłem Guty. Ta sytuacja zakończyła się tragicznie dla wszystkich uczestników ruchu.
Natychmiastowa reakcja innych kierowców
Widząc jadący pod prąd pojazd, inni kierowcy natychmiast zgłaszali sytuację pod numer alarmowy 112. Informacja ta trafiła do policjantów z Ełku, którzy niezwłocznie ruszyli w kierunku kierowcy, aby zapobiec tragedii. Jednakże, zanim policja dotarła na miejsce, doszło do zderzenia. Kierowcy wykazali się szybkim działaniem, co jednak nie zdołało zapobiec wypadkowi.
Skutki zderzenia i działania służb
W wyniku wypadku wszyscy uczestnicy zdarzenia zostali przewiezieni do szpitala. Niestety, 77-letni kierowca daewoo zmarł na skutek odniesionych obrażeń. Dwaj inni kierowcy, którzy jechali poprawnie subaru i toyotą, również odnieśli poważne obrażenia. Służby ratunkowe szybko podjęły akcję ratunkową, zapewniając pomoc poszkodowanym na miejscu wypadku i przetransportowując ich do szpitala.
Apel służb o ostrożność
Służby apelują do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności na drogach ekspresowych i szybką reakcję w sytuacjach zagrożenia. Zgłaszanie niebezpiecznych zachowań, jak jazda pod prąd, może uratować życie. Takie działania mogą zapobiec tragicznym wypadkom podobnym do tego, który miał miejsce na drodze S61.
źródło: Radio Białystok