Spis treści:
Działania ratowników podczas włamania
Interwencja policji i zabezpieczone dowody
Komentarz Izabeli Koleckiej o konsekwencjach
Pomoc psychologiczna dla personelu
Działania ratowników podczas włamania
Włamanie do garażu stacji pogotowia zauważyli pełniący dyżur ratownicy medyczni. Mężczyzna został ujęty po krótkiej interwencji. Próbował wynieść 5 kabli, które pełnią funkcję zasilania sprzętu ratującego życie w karetkach.
Część skradzionego sprzętu schował wcześniej w sąsiednim bloku. W momencie zatrzymania miał przy sobie dwa noże i gaz pieprzowy.
Interwencja policji i zabezpieczone dowody
Policjanci przejęli sprawcę i rozpoczęli dochodzenie w sprawie kradzieży z włamaniem. Czynności objęły zabezpieczenie narzędzi, kabli oraz przegląd monitoringu z miejsca zdarzenia.
Podkomisarz Malwina Trochimczuk poinformowała, że trwa ustalanie szczegółowego przebiegu wydarzeń oraz roli zatrzymanego w sprawie.
Komentarz Izabeli Koleckiej o konsekwencjach
Izabela Kolecka, p.o. dyrektora WSPR w Białymstoku, zaznaczyła, że skradzione kable mają kluczowe znaczenie dla funkcjonowania ambulansów. Służą one do ładowania sprzętu medycznego niezbędnego w działaniach ratunkowych.
„Te kable podtrzymują ładowanie urządzeń w ambulansie i służą do ratowania życia. Są kompletnie nieprzydatne w gospodarstwie domowym, dlatego tym bardziej zbulwersowana jestem taką kradzieżą. W ten sposób złodziej, swoją bezmyślnością, mógł spowodować stan zagrożenia życia i zdrowia mieszkańców.” - Izabela Kolecka, pełniąca obowiązki dyrektora Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Białymstoku.
Kolecka podkreśliła, że przewody te nie mają żadnego zastosowania w warunkach domowych, co czyni próbę ich kradzieży szczególnie niezrozumiałą i niebezpieczną dla zdrowia publicznego.
„Teraz policjanci ustalają dokładny przebieg tego zdarzenia i zakres odpowiedzialności mężczyzny.” - Malwina Trochimczuk, podkomisarz Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku.
Pomoc psychologiczna dla personelu
Ratownicy, którzy bezpośrednio uczestniczyli w ujęciu sprawcy, otrzymali dostęp do opieki psychologicznej.
Mimo kradzieży, system wyjazdów karetek działa bez zakłóceń, a pomoc medyczna dla mieszkańców jest świadczona na bieżąco.
Fakty w skrócie
- Do włamania doszło w nocy z 6 na 7 kwietnia w Białymstoku
- Sprawca ukradł 5 kabli zasilających do karetek, każdy wart ok. 1500 zł
- Przy zatrzymanym znaleziono noże i gaz pieprzowy
- Został ujęty przez ratowników i przekazany policji
- Grozi mu do 10 lat więzienia za kradzież z włamaniem
źródło: Radio Białystok