Spis treści:
- Samochód uderzył w barierki za miejscowością Grądy - Michały
- Policja zablokowała trasę w kierunku Łomży
- Przejazd pod prąd rozwiązaniem dla uwięzionych kierowców
- Duże opóźnienia i konieczność objazdów
Samochód uderzył w barierki za miejscowością Grądy - Michały
Około 200 samochodów utknęło na drodze ekspresowej S61 za Szczuczynem. Kierowcy byli zmuszeni czekać przez prawie dwie godziny. Na wysokości miejscowości Grądy - Michały doszło do wypadku. Samochód osobowy uderzył w barierki. W wyniku zdarzenia jedna osoba została ranna. Ruch w kierunku Łomży został całkowicie wstrzymany.
Policja zablokowała trasę w kierunku Łomży
Służby natychmiast podjęły działania. Policjanci skierowali nadjeżdżających kierowców na objazd przez Szczuczyn. Kierowcy, którzy wcześniej zdążyli przejechać węzeł, znaleźli się w potrzasku. Od godziny 16:00 nie mieli możliwości zawrócenia ani zjechania na drogę serwisową. Utworzył się długi korek.
Przejazd pod prąd rozwiązaniem dla uwięzionych kierowców
Policjanci znaleźli rozwiązanie dla setek kierowców. Kilka minut przed 18:00 umożliwili im przejazd pod prąd w stronę węzła. Dzięki temu mogli wydostać się z korka i kontynuować jazdę alternatywną trasą. Ruch powoli zaczął wracać do normy.
Duże opóźnienia i konieczność objazdów
Kierowcy musieli liczyć się z poważnymi opóźnieniami. Sytuacja na S61 doprowadziła do zatorów na pobliskich drogach. Objazdy przez Szczuczyn znacznie wydłużyły czas podróży. Policja apeluje o zachowanie ostrożności i dostosowanie prędkości do warunków drogowych.
źródło: Radio Białystok